Jako długoletni pracownik i emeryt tej placówki otrzymałam zaproszenie na uroczystość.
Z okazji tak pięknego jubileuszu wydano broszurkę .
Uroczystość odbyła się w naszym Domu Kultury.
Pani dyrektor opowiedziała zebranym o najważniejszych wydarzeniach z życia szkoły w minionym pięćdziesięcioleciu.
Na scenie stanęły poczty sztandarowe ze wszystkich szkół w Świebodzina.
W pierwszym rzędzie zasiedli honorowi goście, wśród nich pani Małgorzata Niemen, żona patrona szkoły Czesława Niemena.
W części oficjalnej wielu gości zabrało głos.
Pani Niemen powiedziała,że jest jej bardzo miło ,że jest na tej uroczystości.
Obecna pani dyrektor podziękowała za włożony trud w rozwoju szkoły dla byłych dyrektorów.
Pięciu dyrektorów z minionego pięćdziesięciolecia.
Po części oficjalnej odbyła się część artystyczna przygotowana przez młodzież naszego gimnazjum pod kierunkiem swoich nauczycieli.Uważam ,że mamy bardzo zdolną młodzież i bardzo dobrych nauczycieli którzy ich ukierunkowali.
Część artystyczną można by było zatytułować"Historia szkoły w piosence,wierszu i tańcu"
Młodzież rozpoczęła swój występ od piosenki " Pięćdziesiąt lat minęło jak jeden dzień...",
następnie "Budujemy jeden dom jeszcze jeden nowy dom..."
Piękne wiersz, tańce
i piosenki.
Gdy ta młoda dziewczyna zaśpiewała "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena ciarki przeszły mi po plecach.
Po uroczystości w Domu Kultury,goście udali się do szkoły ,gdzie czekał na nich poczęstunek,kawa i oczywiście tort.
Uroczystość była bardzo ładna .Będę ją długo pamiętała,ale nigdy nie zapomnę Wieczornicy poświęconej pamięci patrona szkoły Czesława Niemena,która odbyła się dzień wcześniej.
Wieczornica przygotowana była przez panią Barbarę J.
Wieńczyła Dni Patrona pod hasłem "Czesław Niemen - artysta inspirujący pokolenia.Odbyło się wiele konkursów.Na zdjęciu pani Basia odczytuje laureatów poszczególnych konkursów.
Nagrody, wspólnie z dyrektorką wręczała żona patrona pani Małgorzata Niemen.
Moje małe wnuczki otrzymały nagrodę jako najmłodsze uczestniczki( 4 i 5lat).Nie mogły przyjść więc babcia odbiera ich nagrody.
Po wręczeniu nagród,przyciemniono,światła.
Zapanował półmrok,zrobiło się przytulnie.
W tym miejscu powinnam napisać,że organizatorka zaprosiła nas na ten wieczór.Nas to znaczy grupę rowerową przy Sekcji Turystycznej Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Zawsze podziwiałam Czesława Niemena. Jego głos był wyjątkowy, a słowa piosenek są wciąż aktualne. Muzykę Niemena kochają młodzi ,a dla nas trochę starszych jego muzyka jest czymś wyjątkowym. Jest muzyką naszej młodości więc kochamy ją dwukrotnie.
Ponieważ zobowiązaliśmy się zaśpiewać piosenkę, Andrzej nikogo nie namawiał do przyjścia.Ogłosił tylko na naszym spotkaniu ,że będziemy śpiewać.Było nas piętnastu,kto chciał ten był z nami.
Oczywiście piosenki Niemena nie odważylibyśmy się zaśpiewać.Przecież żadni z nas śpiewacy.My jesteśmy turyści.Zaśpiewaliśmy piosenkę Kwiaty Polskie,o tęsknocie do stron ojczystych.Głos akordeonu i słowa piosenki pasowały do nastroju wieczoru.
A muzykę Niemena słuchaliśmy z zachwytem przez cały wieczór.To młodzież śpiewała jego piosenki i tańczyła gdy głos patrona płynął z głośników.
Muszę napisać ,że na wieczornicy zachwyciła się panią Małgorzatą.
Tak reagowała na występ każdego uczestnika.Jest bardzo taktowna i miła.Widać,że lubi młodzież.
Z każdym serdecznie porozmawiała. Żadnemu dziecku nie odmówiła wspólnego zdjęcia .
Nam też nie odmówiła.
To zdjęcie będzie dla mnie ważną pamiątką.
Na koniec chcę napisać ,że o naszym gimnazjum ,uczniowie którzy opuścili już mury szkoły mówią trójka.
Dzisiejsza młodzież zapytana do jakiej szkoły chodzi. Coraz częściej odpowiada do Niemena.
Myślę ,że cieszy to panią Małgorzatę, żonę Czesława Niemena.