czwartek, 23 grudnia 2021

Życzenia Świąteczne.





Wszystkim , którzy tu zaglądają,
             życzę zdrowych i pogodnych 
         Świąt Bożego Narodzenia 
                  w ciepłej rodzinnej atmosferze.:))

niedziela, 12 grudnia 2021

Zajęcia plastyczne dla dorosłych - techniki plastyczne.

 Obok systematycznego uczęszczania na zajęcia  UTW, od czasu do czasu biorę udział w kilkugodzinnych warsztatach plastycznych.

Tym razem były to zajęcia organizowane przez Fundację" Przeciw temu czasowi", a prowadzone jak zawsze przez panią Elę.

                                        
Tegoroczne warsztaty składały się z sześciu poniedziałkowych spotkań.
Na pierwszych zajęciach poznaliśmy, łatwe w warunkach domowych,  techniki graficzne.




                   Z gotowych odbitek  wycinaliśmy różne kształty


                                                      i   tworzyliśmy mandale.
 
 Drugie spotkanie było na ludowo - na szkle malowaliśmy motywy ludowe. 

                                               Przyszła mi na myśl Pyza Wędrowniczka .

                                                       Jak ludowo to kolorowo i błyszcząco.

Tegoroczne warsztaty były , jak dla mnie, mocno ograniczone w czasie. Na każdym spotkaniu poznawaliśmy inną technikę wykonywania prac plastycznych. Uczestniczkami naszych warsztatów były dużo młodsze i dużo sprawniejsze ode mnie panie. Doskonale radziły sobie z całkowitym wykonaniem prac na poszczególnych zajęciach.  Dla mnie zawsze brakowało czas.
 
Podczas czwartego spotkania tworzyłyśmy artystyczną książkę.
 Stare , przeznaczone na makulaturę książki dostały nowe formy.
                                                 każda inna ,

                                          każda ciekawa

Przy tworzeniu książki artystycznej okazało się jak bardzo moje tempo pracy jest wolniejsze. 
Podczas gdy prace pań były gotowe ja byłam ciągle na etapie wycinania.
Na rzecz tego postu popracowałam trochę nad nią w domu. Wymyśliłam nawet dla niej tytuł
                                                       "Schody do wiedzy"
Nie jestem tylko pewna czy jest skończona, czy któregoś dnia nie " dorwę się" jeszcze do niej.

Następne zajęcia były z rozmachem: wycinanie, darcie , klejenie i malowanie.
Pani Elżbieta zainspirowana twórczością Pawła Althamera i Artura Żmijewskiego nakłoniła nas na tworzenie wielkoformatowych kolaży.

Niektóre z nich wyglądają jak filmowe plakaty.


Mój, to rodzinka łobuzów.
Mam ochotę domalować trochę kłosów żyta, pszenicy czy jęczmienia i będę miała własnych
" Buszujących w zbożu"
Ostatnimi zaplanowanymi zajęciami były graffiti.
Panie tworzyły kolorowe jesienne , wykorzystując przede wszystkim liście jako szablony.


W momencie gdy dowiedziałam się, ze będziemy robili graffiti od razu pomyślałam o moim Grzesiu.

W wieku 16 lat zaczął wycinać szablony i ozdabiać ścianę w swoim pokoju.


Bardzo długo nic nie zmieniałam w jego pokoju. Po dziesięciu latach , gdy powiększyła się rodzina mieszkającego u mnie najmłodszego syna, pokój był potrzebny dla wnuczek. Dziś zostało mi już tylko to zdjęcie.
Zrobiłam swój szablon i mam.

Graffiti miało być naszym ostatnim zajęciem, ale panie Ella i Małgosia podarowały nam jeszcze jeden poniedziałkowy wieczór. Zajęłyśmy się na nim dioramy( obrazami przestrzennymi), 
które dały drugie życie niepotrzebnym szufladkom katalogowym .

Nasza grupa wraz ze swoimi pracami.
Ta pani bez pracy to oczywiście nasza instruktora pani Elżbieta która napisała na FB.

"Pożegnałyśmy się dziś z naszą dorosłą grupą warsztatową, ale mamy nadzieję, że nie na zawsze, bo wspólne tworzenie, pogaduszki i kreatywność we wszystkich możliwych przejawach były jak plasterek na jesienne smutki i długie wieczory ❤️❤️Dziękujemy, Dziewczyny, i do zobaczenia! ❤ "
To my dziękujemy dla pani Elu, pani Małgosi i bijemy brawa dla wszystkich , którzy przyczynili się do powstania tych warsztatów.💗
,
Moja ramka przestrzenna znalazła już swoje miejsce:))

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:))




























niedziela, 5 grudnia 2021

Mija pierwsze półrocze XXIII roku naszego UTW.

 Mimo istniejącej wciąż pandemii spotykamy się.!!

Tak jak pisałam w poście Lato dla seniorów pierwsze zajęcia zaczęliśmy już na wakacjach, w lipcu.

Cieszyłam się, że mogę raz w tygodniu spotykać się z rówieśnikami, tym bardziej ,że chętnie chodziła ze mną moja pięcioletnia wnusia.

                                   

  Brała udział w zawodach  i kibicowała naszej drużynie.

W sierpniu  w małej grupie chodziliśmy na próby RETRO a 21.08. wzięliśmy udział w koncercie ku pamięci Krzysztofa Krawczyka.



 Podczas występu Oli ( naszej instruktorki) wspólnie z grupą dziecięcą tworzyliśmy chórek.

We wrześniu w ramach Dni Seniora   wzięliśmy udział w wielu miłych spotkaniach.
  Dzień Pieczonego Ziemniaka spędziliśmy na plaży w Wilkowie.


Wspólna biesiada,
                                                                              gry
                                             i  zabawa, dały nam wiele radości.

W ramach Dni Seniora odbyło się wiele spotkań , między innymi  Senioriada o której TU pisałam.


W październiku rozpoczęliśmy XXIII rok akademicki naszego UTW. Ruszyły sekcje , przybyło nowych słuchaczy.
Jak co roku należę do  sekcji turystycznej.

Kilka dni temu mieliśmy swoje święto " Dzień  Odkrywcy". Obchodziliśmy skromniej ale jak zawsze radośnie:))

W listopadzie na Wieczornicy  śpiewaliśmy  piosenki patriotyczne z okazji Święta Niepodległości. 
                                                                  zespół Retro
                                       zespół Piosenki Turystycznej i Innej.
Od kilku lat prowadzę z koleżanką Halinką pogotowie komputerowe.





Podczas naszych spotkań zawsze mamy jakiś problem do rozwiązania.
W naszym uniwersytecie działają jeszcze inne sekcje.
Jest sekcja gimnastyczna,  kabaret Bakalaret , sekcja literacka
                                         Sekcja fotograficzna Fotopstryk


                                                    Sekcja artystyczna.


                  Nasze koleżanki i koledzy spotykają się na rozgrywkach bocci -w poniedziałki,

                 w czwartki walczą o zdobycie największej ilości punktów na kręglach

 
Pierwsze półrocze wciąż trwa, nasze spotkania dają nam wiele radości.
 Na zespołach śpiewaczych przygotowujemy kolędy.  Do świąt coraz bliżej:))
Oczywiście najważniejsze jest zdrowie i obyśmy nadal mogli się spotykać. 

Na zakończenie pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)) 

niedziela, 26 września 2021

III Senioriada w Świebodzinie

 W 2018 roku odbyła się I  (TU  ), II odbyła się w 2019 r .

Kilka dni temu   22.09 , trzecia..

Ponieważ moja sprawność fizyczna jest poniżej średniej😊 założyłam ,że w tym roku pomogę przy organizacji,

                                             Na zdjęciu  zapisy uczestników .


Okazało się, że całą organizacją zajął się Ośrodek Sportu i Rekreacji .

Sędziami poszczególnych dyscyplin były uczennice z naszego technikum- młode , piękne i bardzo miłe.

Mając przed sobą możliwość przesiedzenia całej senioriady na ławeczce lub wzięcia w niej czynnego udziału , wybrałam to drugie.

                                     Oficjalne wejście uczestników.
W zawodach wzięło udział 80 seniorów.

                   Związek Emerytów i Rencistów


                                    Klub Seniora przy Swiebodzinski Dom Kultury

                            Klub Seniora przy Stowarzyszenie Bona Fides

                 Związek Nauczycielstwa Polskiego Seniorów.

                                                           Związek Kresowian

                  My - emeryci z UTW- stanowiliśmy największą grupę.

W rozgrywkach ilość uczestników w poszczególnych grupach, nie odgrywała roli . W 11konkurencjach sportowych, każdy zdobywał punkty indywidualnie .
                   Konkurencje nie były trudne. Przystosowane do naszego wieku:))

Zrezygnowałam  ze skakanki.  
Wzięłam natomiast udział w grze w tenisa stołowego.
Nie będę tu pisała kiedy ostatni raz grałam , w każdym razie bardzo, bardzo dawno.

Patrząc na to zdjęcie doszłam do wniosku , że została mi tylko w miarę dobra postawa podczas gry.
Gorzej z samą grą, a walki o zwycięstwo nie ma we mnie  w ogóle. 
Jestem jednak i tak bardzo zadowolona, że zdecydowała się grać.
Z osiemdziesięciu uczestników tylko ośmioro z nas grało w ping ponga.
 

Z pań najlepsza okazała się Danusia( druga z prawej), drugie miejsce zajęła Jola( pierwsza z lewej), a ja z Anią cieszyłyśmy się III miejscem😀😀


Na zakończenie wszyscy zawodnicy otrzymali za udział medale, zwycięzcy poszczególnych konkurencji puchary.

   Ogólnie najwięcej punktów zdobyło trzech panów.

Owszem fajnie jest zwyciężać ale najważniejsze jest , że była to świetna sportowa zabawa.
Pokazała nam, że jeszcze wiele potrafimy, jeden więcej drugi mniej ale radość była ogólna:))
         Ruch  i  śmiech to dla nas najlepsze  lekarstwo.
 
Na zakończenie jeszcze ćwiczenia rozciągające

                  na których też było wiele śmiechu.



Widać na zdjęciu ,że było nas wielu i wszyscy radośnie z medalami na piersiach wracaliśmy do domów.

 W poście większość zdjęć w wykonaniu Marylki M i Adama W. , niektóre ściągnięte ze strony OSiR.
Dziękuję:))
 
Pozdrawiam serdecznie:))