czwartek, 18 lutego 2021

Miszmasz

Pierwsze dziesięciolecie mam za sobą ,  drugie przede mną😊😊 mam nadzieję.

Nie wiem  o czym będę pisać. Jest pandemia,  rośnie liczba zakażeń , czytałam ,że  znowu będzie obowiązywać  lockdown .

Może uda mi się opisać wycieczki na których byłam z ODKRYWCAMI. Zwiedziliśmy naprawdę dużo ciekawych miejsc, a nie wszystkie tu pokazywałam :))

Dzisiaj kilka zdjęć  jakie udało mi się zrobić w ostatnim czasie.


Gra światła. Obraz jaki powstał na mojej ścianie po odbiciu się promieni słonecznych od kilku metalowych przedmiotów w kuchni.

Następne zdjęcia z mojego okna. Obserwowałam Kwiczoły , które objadały małą jarzębinę w pobliżu mojego bloku. Ponieważ jarzębinka mała a ptaków cała chmara, podzieliły się . Gdy jedna grupa żerowała na jarzębince druga siedziała na wierzbie pod moim oknem.

                                                                W oczekiwaniu na swoją kolej

                                                             pilnie obserwowały sytuację.

Nie nagrałam kwiczołów na jarzębinie, nie zrobiłam też zdjęć . Zbyt duża odległość. 

Znalazłam w YouTube https://youtu.be/NEBnLjjbV90 , bardzo przypomina tamtą sytuaję, którą obserwowałam.

W styczniu gdy spadł  śnieg wyszłam kilka razy na spacer .Największa radość dla dzieci i nie tylko, to  jazda na sankach i lepienie bałwanów.

                                                         To pierwszy napotkany .

Okazuje się ,że bałwany mogą mieć różne kształty.

Bardzo miły misiu już następnego dnia dostał małego kolegę.

Tego ślicznego kotka zrobiła moja wnusia.


Na koniec jeszcze dwa zdjęcia kotków moich wnuczków  z okazji ich wczorajszego dnia.




Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:))


9 komentarzy:

  1. Śniegowy kotek bardzo mi się podoba. Rudy kotek wyglada bardzo interesująco, nie ma zielonych oczu,jak ten drugi, tylko bursztyniowe. Obawiam się Teniu, że zanim pandemia się skończy, to zdziczejemy. Życzę Ci zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też się obawiam ,ze przywyknę do siedzenia w domu i jeszcze trochę nie będę potrafiła odpowiednio zachowywać się między ludźmi. Również życzę zdrowia Iwonko:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba grozi nam to zdziczenia i unikanie ludzi.
    Kwiczolow jest bardzo duzo, u mnie opedzlowaly trzy drzewka niemale jarzebiny, teraz pozostal chyba tylko jeden, ktory dziobie owocki irgi pod oknem, widac, ze nie sa tak smakowite jak jarzebina.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wciąż mam nadzieję, że wrócimy do normalności, że będziemy bez obaw spotykać się z rodziną, przyjaciółmi czy znajomymi. Oby jak najszybciej:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Człowiek potrzebuje kontaktu z drugim człowiekiem więc tak długa izolacja jest coraz trudniejsza. Może wiosna przyniesie nam jakieś pozytywne zmiany?
    Dziękuję Ci Teniu za odwiedziny i miły komentarz. Pozdrawiam bardzo ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne bałwany zrobiły Twoje wnuki. Kotki urocze i ptaszki za oknem piękne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam Cię bardzo serdecznie Teniu:) Tak to ja Juta, zagubiona próbująca się ponownie odnaleźć. Mam nadzieję,że tym razem na stałe. Wszak zajęć zarówno z dziećmi jak i z moimi Kochanymi Seniorami nie prowadzę. Z wiadomych powodów zrobiło się jakoś więcej czasu:( Ale przecież nie można nic nie robić. Sznurki i materiały pomocnicze zostają odkopywane i do roboty czas się zabrać.Widzę ,że również jak i ja lubisz fotografując chwytać chwile.Obawiam się,że u mnie to przeradza się o obsesje:)
    Przede wszystkim GRATULUJĘ Ci obchodów dziesięciolecia.
    Bardzo chętnie będę śledziła Toje wspomnienia z odbytych wyciecze. Tak pięknie je przedstawiałaś.
    Ojej przepraszam ,ale się rozpisałam. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Juto , bardzo mi Ciebie brakowało. Co jakiś czas wchodziłam na Twój blog mając nadzieję ,że zobaczę nowy post. Cieszę się ,że wróciłaś. Pozdrawiam serdecznie:))

      Usuń
  8. Super śniegowa kreatywność. Koty piękne! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń