Pięć lat wspólnych wypraw mamy za sobą. Obecny sezon rozpoczęliśmy stosunkowo dość późno bo przecież to już kwiecień.
Pogoda dzisiaj była piękna więc mimo nieobecności naszego szefa wyruszyliśmy w trasę.
Było nas tylko ośmioro.
Miedzy nami mieliśmy solenizantkę,
więc nie obyło się bez uścisków i buziaków.
Jeszcze raz STO LAT Irenko:))
Ruszyliśmy w kierunku Lubogóry .
Po drodze jak zawsze zdjęcie.
W pobliżu Ołoboku skręciliśmy nad jezioro Czerniak.
Gdy dojechaliśmy zrobiło się naprawdę ciepło.
Zostawiliśmy rowery na brzegu
i spędziliśmy wiele miłych chwil na pomoście.
Okazało się ,że Marylka i Janka pomyślały o kawie, placku i kocach.
Przyjemnie było zdjąć obuwie
i odpocząć na świeżym powietrzu.
Wokół spokój, cisza
Zrobiło się trochę głośno ,gdy Marylka przez telefon składała życzenia naszemu koledze Rysiowi, a nasza grupa odśpiewała STO LAT dla solenizanta.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy kwitnącym drzewie
Po drugiej stronie
stare spróchniałe drzewo wśród młodych kwitnących drzewek
Oczywiście musieliśmy mieć z tego miejsca zdjęcie
W Świebodzinie zajechaliśmy jeszcze na chwilę do ogrodu Janki
i mimo ,że jeszcze mało w nim zieleni już bardzo nam się spodobał.
Dzisiejszy dzień był bardzo ciepły, ale rośliny powoli budzą się z zimowego snu.
Za tydzień pewnie znów wyruszymy i zapewne więcej odkryjemy śladów wiosny.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:))
Pieknie zaczynajacy sie szosty sezon, tylko zazdroscic tak zgranej grupy, wyobrazam sobie jak sie ladujecie pozytywnie w czasie wspolnej wyprawy , wspolnych zartow, wspolnych rozmow!!pozdrawiam i zycze najwspanialszego od sloncem sezonu 2016!
OdpowiedzUsuńMiło Was kochani widzieć na rowerowych szlakach !Teraz już wiem na pewno, że przyszła wiosna. Jesteście prawdziwą oznaką wiosny, tak trzymać :)
OdpowiedzUsuńPewnie km troche nabiłyscie. A pogoda sprzyjajaca , na zdjeciach jakby letnia :))))
OdpowiedzUsuńJa z mezem wczoraj ruszyliśmy i zrobiliśmy niewiele bo 20 km ale to dopiero początek sezonu.
Pozdrawiam serdecznie
Podziwiam Waszą aktywność. Nie tracicie czasu. Swoją drogą wyjątkowo dużo go macie,pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej rowerowej aktywności i życzę samych udanych wypadów! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńRównież Teniu rozpoczęłam swój rowerowy sezon. Co prawda w zdecydowanie mniejszej grupie ale było wspaniale.Patrzę na Waszą jak zawsze radosną grupkę i aż serce mi się raduje. Wspaniale się prezentujecie.
OdpowiedzUsuńCudownych, przy pięknej pogodzie i wspaniałych nastrojach mnóstwa wycieczek w tym rozpoczętym sezonie WAM życzę.
Pierwszy wyjazd tegoroczny był z pewnością udany, bo i pogoda temu sprzyjała. Życzę żeby następne były również udane pod każdym względem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń