Nie układam kostki codziennie , ale gdy po nią sięgnę , cieszę się , że wciąż potrafię .
Pierwszą część pisało mi się szybko, z drugą miałam już pewne problemy , a dzisiaj ?
Ułożyłam moją kostkę od razu po napisaniu II cz.
Zrobiłam też zdjęcia po każdym ruchu. Teraz pozostało dobrać odpowiednie słowa, tak aby najprościej opisać każdy ruch, żeby był zrozumiały dla wszystkich.
Tak wyglądała nasza kostka po zakończeniu cz. II.
Obracamy całą kostkę. Czas najwyższy obejrzeć dolną podstawę.
Mamy połowę "krzyża". Czasami będzie to cały" krzyż" a innym razem sześcianiki będą rozproszone.
Próbujemy dopasować ściankę boczną. Obracamy podstawą tak ,żeby dopasowany sześcianik(*) był po lewej stronie, a drugie ramię ku górze.
Na drugim zdjęciu witać to chyba lepiej. sześcianik który zajmuje dobre miejsce na lewo drugi do góry.
Tak wygląda z góry.
Obracam środkową pionową ścianką w dół( ruch środkowy).
Wykonałam go, żeby wprowadzić sześcianik (*) w środkową pionową ścianę, którą za chwilę obrócę do góry ochraniając (*).Gdy (*) jest bezpieczny mogę obracać podstawą. Nie mam za dużo możliwości . Nie opłaca mi się obrócić raz , bo wówczas (") znalazł by się na środkowej ścianie pionowej, którą na pewno będę wykonywać ruch powrotny.
Obracając podstawę zmieniłam położenie dolnych sześcianików, ale(*) był bezpieczny u góry.
Jeden obrót w prawo - (") wraca na swoje miejsce.
Obrót ścianą środkową do góry.- następny powrót , a (*) bezpieczny na ZLŚ.
Zaglądam na podstawę.Tak jak chciałam , mam "krzyż" .Obracam podstawą aż dwa sześciany będą na swoim miejscu.
(1) jest na ściance czerwonej a (2) na żółtej.Obracam całą kostką tak żeby dobre sześciany były: jeden po lewej stronie druki na dole.
Ponownie stawiam kostkę na podstawie.
Żeby otrzymać "krzyż "operowałam obrotem środkowej ściany. Teraz muszę zmienić położenie sześcianików w " krzyżu" (3) i (4) będę obracała prawą zewnętrzną ścianą PZŚ.
Obrót PZŚ w dół.
Podwójny obrót podstawą w prawo .
Zaczynamy powroty.
PZŚ obracamy w górę.
Jeden raz obrócimy podstawą w prawo, żeby zobaczyć narożny sześcianik z zielonym kwadracikiem, który był na tylnej ścianie. Za chwilę zejdziemy po niego LZŚ.
Czyli obracamy w dół LZŚ.
Podczas omawiania każdego ruchu zaznaczam na zdjęciach tylko te sześcianiki które odgrywają rolę w danym ruchu. Na inne nie zwracam uwagi ,żeby się nie rozpraszać.
Czas najwyższy obrócić całą kostkę i obejrzeć ponownie podstawę.
Każdy sześcianik " krzyża" leży na dobrej ścianie.
Myślałam ,że w III części pokażę już do końca ułożenie kostki, ale obrabianie zdjęć i opisywanie czynności " wykończyły " moje oczy . Muszę odpocząć . Być może jeszcze dzisiaj napiszę część IV.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia:))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz