poniedziałek, 29 października 2018

Jubileuszowy XX rok naszego UTW.

Podczas trwania Lubuskiego Tygodnia Seniora odbyła się inauguracja nowego XX Roku Akademickiego naszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, najliczniejszej sekcji SDK.
        Jak co roku zaproszenie na inaugurację przyjął burmistrz naszego miasta.

Uroczystość tradycyjnie rozpoczął zespół Miłośników Piosenki Turystycznej i innej, odśpiewaniem Gaudeamus.
                Na zdjęciu ostatnie wskazówki Andrzeja , opiekuna zespołu.

Tydzień Seniora to praktycznie dzwonek do rozpoczęcia działalności po wakacyjnym odpoczynku.

Sekcja gimnastyczna rozpoczęła swoją działalność marszem Nordic Walking, na trasie około 8 km.


Sekcja literacka programem literacko- muzycznym, z cyklu Cztery Pory Roku , Jesień.

Sekcja fotograficzna FOTOPRTRYK w Tygodniu Seniora wyjechała na jesienny plener do Przełaz.


Sekcja turystyczna, miała tylko jeden miesiąc przerwy.
   W sierpniu odpoczywaliśmy wspólnie nad morzem , a od września mamy już regularne spotkania w klubie.

Inauguracją 8.października rozpoczęliśmy jubileuszowy dwudziesty rok działalności.Wypada tu wspomnieć
, że założycielką naszego UTW jest Danusia Sobocińska.
Na zdjęciu z jedną z pierwszych  grup(1998r), podczas wycieczki do Niemiec.

Z roku na rok liczba studentów UTW systematycznie rośnie, rośnie też  liczba sekcji.
Dwudziesty rok rozpoczęliśmy z  piętnastoma sekcjami.
W jubileuszowym Roku Akademickim 2018/ 2019 postaram się wspólnie z sekcją komputerową opisać historię działalności każdej  sekcji .
Na zdjęciu sekcja komputerowa na jednym z zajęć.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających.













niedziela, 21 października 2018

I SENIORIADA

Czas jak zawsze ucieka mi między palcami .
To już prawie trzy tygodnie minęło od dnia w którym seniorzy zmagali się w różnych konkurencjach podczas PIERWSZEJ SENIORIADY w SWIEBODZINIE, którą  zorganizowano z inicjatywy Rady Seniorów.
Do udziału w senioriadzie zgłosiły się cztery grupy senioralne: Uniwersytet Trzeciego Wieku przy SDK, Towarzystwo Uniwersytetów Ludowych , Klub Seniora oraz Sekcja Emerytów ZNP.
.
                  Każdy senior musiał zapisać się na listę i pobrać kartę uczestnika.
Na listę zapisywały dwie Marylki i  Janeczka, 
a my oczywiście robiliśmy zdjęcia.
W oczekiwaniu na rozpoczęcie z kartą uczestnictwa w reku.

Organizatorami Senioriady była sekcja turystyczna  ODKRYWCY z UTW i   Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Otwarcia dokonał Andrzej - przewodniczący Rady Seniorów , a włodarze naszego miasta i powiatu życzyli seniorom  powodzenia w zmaganiach.

Andrzej przedstawił  sędziów różnych konkurencji. Do sędziowania zaproszony został pan Jarosław wieloletni trener , lekkoatleta.
Na początek  rozgrzewka ,

 poprowadzona przez Małgosią, opiekunkę sekcji gimnastycznej UTW.

Wśród konkurencji były m. in.rzut piłką do kosza, slalom z piłeczką pingpongową, skok w dal z miejsca, skakanka, rzuty lotkami do tarczy itp.
Z powodu kontuzji kolana nie mogłam  brać czynnego udziału.Sędziowałam przy skakance.
Uważam,że była to trudna dyscyplina, ale niektórzy , tak jak nasza Stenia bez trudu uzyskali maksymalna ilość  60-ciu skoków.
Mieliśmy  wspaniałych kibiców,
dzieci z pobliskiej szkoły,a także grupka seniorów
pani Ula ze sztandarem , a nasza Irenka z aparatem w ręku.

Po konkurencjach,
podczas gdy Andrzej z Alą wypisywali dyplomy, 
ja zajęłam się fotografowaniem.
Nawet zatytułowałam tą sesję,
" Radość seniora 

w kilku kliknięciach ".
A tutaj dobiegł już Andrzej z wypisanymi dyplomami. 
Czas więc na   oficjalne ogłoszenie wyników.
Niestety nie pamiętam wszystkich nagrodzonych i wyróżnionych.
Zapamiętałam ,że w wieloboju na 125 uczestników I i II miejsce zajęły moje koleżanki z Odkrywców
Jola i Jadzia - brawo:))

Grupowo pierwsze miejsce  zdobył Klub Seniorów.
Na zdjęciu opiekunowie i przedstawiciele każdej grupy.
Zdobywcy  największej ilości punktów otrzymali puchary i dyplomy, a wszyscy uczestnicy pamiatkowe medale.

I to już koniec  mojej relacji z naszej spartakiady .
 Powtórzę za panią Renatą redaktorką tygodnika Dzień za dniem

" Z uśmiechem  na ustach wykonywali ćwiczenia"



Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:))






sobota, 1 września 2018

Wieczór Krawata i Muszki

W sierpniu nasza grupa turystyczna " ODKRYWCY" odpoczywała nad morzem.

                                         Tym razem byliśmy w Pogorzelicy.
Wiele godzin spędziliśmy na plaży nad morzem, ale jak co roku jeden dzień  był wyjątkowy.
W tym roku był to dzień " Krawata i Muchy"


Od kilku lat , gry i zabawy na wyjątkowych  wieczorach przygotowują dwie nasze koleżanki  .


         Ola i Bronia  z   naszym szefem   Andrzejem w oczekiwaniu na  wesołą gromadę.

 Odkrywcy nigdy nie zawodzą  a ile mają pomysłów - wystarczy obejrzeć zdjęcia.

Były  kreacje   czarno- białe   z  holenderskim akcentem.


               
                          Najwięcej było kolorowych ,


 pięknie się mieniły przy zachodzącym słońcu


                 Muszki i krawaty miały najróżniejsze  kształty

                                                         
                                                                    i wielkości.


Zawsze miło zaskakują nas pary małżeńskie.


                 Wystarczy spojrzeć i już wiadomo ,że tą parę coś łączy:))


Kolory,


kształty,

                    a czasem krawat partnera oplatywał wybrankę.


Było co oglądać.


Po prezentacji
 rozpoczęły  się gry,konkursy i zabawy .Było wiele radości i śmiechu.
Niektórym pomyliły się cyfry jedności z setkami,


W przerwach między konkursami  podziękowaliśmy 

Andrzejowi i Marylce- nasze szefostwo i Meli skarbnikowi grupy.
Wieczór był bardzo udany. Wszyscy bawiliśmy się  świetnie.
Można było potańczyć

A jeżeli ktoś zgłodniał mógł  upiec sobie kiełbaskę na ognisku.


 Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:))




środa, 25 lipca 2018

Zamek Grodziec


Późnogotycki Zamek Grodziec znajduje się w pobliżu wsi o tej samej nazwie w województwie dolnośląskim.
Wybudowany został na bazaltowym powulkanicznym stromym wzgórzu o wysokości 339 m . npm.
Zdjęcie z internetu Fot.Piotr Czyszkowski
 
Autobus zostawiliśmy  pod wzgórzem a sami , wijącą się między drzewami wąską drogą ,udaliśmy się do zamku.
Po kilkugodzinnej jeździe autobusem z przyjemnością ruszyliśmy ,
Był to pierwszy dzień naszej wycieczki więc spacer był przyjemnością.

                                       Po drodze podziwialiśmy widoki,
a gdy minęliśmy kościółek pw. Narodzenia NMP wiedzieliśmy ,że zamek już blisko.

Zobaczyliśmy mury obronne  i przed bramą zrobiliśmy wspólne zdjęcie.

Patrząc na bramę wjazdową można sobie wyobrazić jakie potężne muszą być mury.

A to brama z drugiej strony. Jak widać nie jesteśmy jeszcze na dziedzińcu zamku.
W oddali zobaczyliśmy dużą budowlę, ale jak się okazało to były następne mury.
A w nich znowu bramy, które mnie zauroczyły.

                                          Dopiero za tą trzecią bramą widać zamek.
Budynek zamku potężny.
Wewnątrz zwiedzaliśmy z przewodnikiem p Jarkiem
Zaczęliśmy od sali balowej
                                  Sala bardzo przestronna,( zdj. z internetu)
                                                panował w niej półmrok.
                                                    W innych salach było jaśniej.
                                 A tu znowu duży kontrast .
Mało zdjęć zrobiłam wewnątrz zamku. Muszę przyznać ,że wystrój jest bardzo ubogi.
Być może z czasem eksponatów przybędzie.
Budowla jest jednak wyjątkowa , warta obejrzenia.
                  W ramach zwiedzania zamku jest wejście na wieżę i podziwianie widoków.
                               W obrębie zamku można jeszcze wiele odrestaurować.
                                Po zwiedzaniu jeszcze jedno zdjęcie

                           Chwila odpoczynku.
W zamku odbywają się różne imprezy i widowiska. Na początku czerwca było Śląskie Święto Pieśni.
Scena wciąż była, a że na wycieczce byli prawie wszyscy członkowie naszego zespołu Miłośnicy Piosenki Turystycznej , więc zaśpiewaliśmy naszą piosenkę.
Nawet otrzymaliśmy brawa od młodzieży , która też zwiedzała tego dnia zamek.
I to już wszystko z naszych odwiedzin w Zamku Grodzie, który konczy  Zielony Szlak Zamków Piastowskich.
Zadowoleni wracamy do autobusu.
 Pozdrawiam serdecznie:))