Zaprosiliśmy Marylkę, naszą wice szefową Klubu Turystycznego i wszystkich którzy należą do naszej grupy ale z różnych przyczyn zdrowotnych nie mogą obecnie jeździć na rowerze, Alicję ,Basię, Wandę i Wincentego, którzy przejechali z nami przez minione trzy lata wiele kilometrów jak i tych którzy byli tylko gośćmi na niektórych wyprawach.
Pogoda była piękna, ciepło ,słonecznie.
Początkowo było nas niewielu.
Spotkaliśmy się wszyscy w lasku w pobliżu jeziora Trzcinno.
Panie zajęły się "stołem."
Było ciasto i różne sałatki.
Po chwili rozgrzewały się już grille i płonęło ognisko.
Na grillu piekliśmy ziemniaki- z boczkiem i sosem chrzanowym.Och jakie były pyszne:))
Na ognisku kiełbaski.
Wszystko było bardzo dobre.
Miło mijał nam czas.
Żartów i śmiechu nie było końca, tym bardziej, że Boguś okazał się świetnym śpiewającym aktorem.
Zaśpiewał nam kilka kabaretowych piosenek.
W nagrodę Alicja i Marylka udekorowały go "laurowym" wieńcem.
tańcząc
i śpiewając przy ognisku.
Było bardzo miło ,
ale tak jak zawsze komu w drogę temu czas.Wracaliśmy do domu bardzo zadowoleni.
Oficjalnie był to nasz ostatni wypad za miasto w tym roku ale jeżeli tylko pogoda nam pozwoli to na pewno wyjedziemy na następną wyprawę.
Jak zawsze pozdrawiam wszystkich odwiedzających:))
Podejrzewam ,ze nie bedzie to ostatnia wyprawa..ale w niedziele mieliscie wspaniala pogode wiec akt zakonczenia turnusu rowerowego 2014 wypadl znakomicie. Ale zycze Wam jeszcze kilku wypraw , skoro macie takie doborowe towarzystwo! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa też z Wami byłam i świetnie się bawiłam. Dziękuję za zaproszenie ,za wspólnie spędzony czas. Zawsze kibicuję Waszym wyprawom rowerowym i życzę wielu wspaniałych przygód !!! Szczególne pozdrowienia przesyłam autorce blogu :)))
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś taka aktywna. Fajną masz grupę przyjaciół.. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo wszystkim dziękuję.
OdpowiedzUsuńOj co ja zrobiłam.Nie powinnam TU zaglądać przed śniadaniem:)))) Tyle smakołyków:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że pogoda była taka łaskawa i imprezka pożegnalna tak pięknie się udała.
Życzę abyście mogli pojechać w tym sezonie jeszcze nie raz.
Nowy rok na UTW również rozpoczęłam.
Jestem Ci Teniu bardzo wdzięczna za tą inspirację zaznaną u Ciebie, dzięki której wstąpiłam w te szeregi studenckie.
Serdeczności posyłam
Takie wycieczki to ja rozumiem.Przyroda piękna,pogoda cudna,wyżerka,popitka,tańce i ruch na świeżym powietrzu;)
OdpowiedzUsuńCo Ty Teniu będziesz robić zimą?!
Pozdrawiam cieplutko;)
Witam cieplutko Tereniu,zaraz zaczną się wiosenne wycieczki rowerowe...Życzę Wam Odkrywca wspaniałych wycieczek...Buziaczki Krysia...
OdpowiedzUsuń