środa, 27 lutego 2013

Muzeum Archeologiczne w Świdnicy

 Na dworze ciągle zimno więc celem naszej pierwszej wycieczki były muzea.
Nasze odwiedziny w Drzonowie opisałam w poprzednim poście .Dzisiaj chcę opisać drugie z odwiedzonych przez nas muzeów.
Gdy jechaliśmy przez Świdnicę zauważyliśmy ,że w wiosce, znajdują się dwa kościoły.
              Czternastowieczny kościół pw. św. Marcina( z djęcie z internetu)

Drugi o równie ciekawej budowie, kościół z XVIII wieku pw.MB Królowej Polski.
Nie znalazłam zdjęcia tego kościoła w internecie. Zamieszczam więc swoje na którym widać go tylko częściowo.

Siedzibą Muzeum Archeologicznego Środkowego Nadodrza jest pałac z 1602r.

Zbiory eksponowane w muzeum obejmują pradzieje i historię regionu do czasów nowożytnych.
 Większość eksponatów pochodzi z badań własnych Muzeum.
Bardzo lubię zwiedzać muzea w których pokazane są dzieje ludzkości.
Dodatkowym atutem muzeum jest pani przewodniczka ,prawdziwa pasjonatka  archeologii naszych ziem.
Z wielkim zainteresowaniem słuchaliśmy opowieści pani przewodnik o życiu człowieka w różnych epokach.

Na dłużej zatrzymaliśmy się w sali   " Wicina - gród metalurgów sprzed 2500lat"


Podczas wieloletnich badań wykopaliskowych na osadzie obronnej kultury łużyckiej odkryto tysiące przedmiotów(ozdób) z brązu, złota, szkła, żelazne narzędzia, elementy uzbrojenie i ceramikę.
                               Bardzo spodobała się nam kolia z brązu.
                                                 Każdy chciał mieć jej zdjęcie.

Historia ludzi z Wiciny do końca nie jest wyjaśniona.
Pojawili się około 700lat p.n.e i znikli w połowie VI w.p.n.e.
Upadek kultury łużyckiej spowodował napad scytyjski. Osada została całkowicie spalona ,a ludność prawdopodobnie uprowadzona.

Równie ciekawe były wystawy:
                                  "Gospodarka w średniowieczu na Środkowym Nadodrzu"

                                "Obrona granicy zachodniej państwa Polskiego"

Uważam ,że warto było odwiedzić to muzeum.
 Obejrzeliśmy bardzo ciekawe eksponaty i spędziliśmy czas z bardzo interesującym człowiekiem jakim jest pani przewodnik.
                                   Na koniec jak zawsze wspólne zdjęcie.

Do księgi odwiedzających, wyrazy podziękowania ,wpisała  Marylka.

W drodze powrotnej wstąpiliśmy na kawę do palmiarni.
Owszem byliśmy trochę  zmęczeni ale bardzo zadowoleni ze spędzonego wspólnie czasu.
                
                     Pozdrawiam wszystkich odwiedzających:))

8 komentarzy:

  1. ...podróżujecie nie zważając na pogodę, brawo. Ja muszę czekać na cieplejsze dni...
    Wskazałaś mi bardzo ciekawe miejsce, hmmm, może mi się uda i tam zawitać.
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń

  2. Świetnie spędzony czas. Podziwiam Cię za chęć uczenia się, zwiedzania. Większość ludzi siedzi w tym czasie przed telewizorem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Podrozowanie po zakatkach naszego kraju przynosi nam wszystkim wiele radosci . Odkrywamy w ten sposob wiele ciekawych miejsc , ktore zasluguja na uwage . Nasi organizatorzy oferuja nam te obiekty . Chcemy poglebic swoje wiadomosci o zabytkach i historii . Terenia podsumowuje i zapisuje . Brawo !

    OdpowiedzUsuń
  4. Teniu,czekałam na Twój post,interesowało mnie Twoje zdanie o muzeach które Wam zaproponowałam.Cieszą mnie Twoje słowa, ważne ,że jesteśmy wszyscy zadowoleni.I jeszcze jedna ważna rzecz powinna nam towarzyszyć: "ŻEBY NAM SIĘ CHCIAŁO CHCIEĆ" ...wówczas za nie wielkie pieniądze możemy poznawać swoją małą Ojczyznę.Do zobaczenia na następnej wyprawie turystycznej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Was, że Wam się CHCE CHCIEĆ, uważam, że tak z Wami jest. Byliście razem i zobaczyliscie ciekawe muzem i tak dalej trzymaj Teniu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. WSpaniale słucha się pasjonatów, prawda? był u nas wczoraj miłośnik i znawca Wielkiej Wojny 1914 roku, to przyjemność słuchania ... pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tereniu uroczo spędzasz czas...Zdjęcia przepiękne...Miło się czyta Twoich opisów...Podziwiam Cie Tereniu...Cieplutko pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń