Dnia 21 marca w Przełazach ,Sekcja Turystyczna „ODKRYWCY” pożegnała zimę i powitała wiosnę.
Jak co roku od lat-chciałoby się powtórzyć słowa piosenki.
Gdy przyjechaliśmy ,Andrzej był już na miejscu i przywitał nas piosenką.
Nasze spotkanie rozpoczęliśmy krótką inscenizacją .
Tak wyglądałyśmy przed występem, gdy zjadała nas trema.
Tak w trakcje występu.
Wyszłyśmy na pomost. Przedstawienie wciąż trwa.
Zawołałyśmy przyjaciół.
Idziemy Marzannę topić!!
Marzanna już płynie do morza,
a u nas, po przedstawieniu obowiązkowa sesja zdjęciowa.
Poszliśmy też szukać oznak wiosny w przyrodzie.
Znalazłam piękną stokrotkę ukrytą wśród traw,
Forsycję, która zakwitła tylko na tej jednej gałązce ukrytej za murem.
Zakwitły też fiołki.
Ten był najładniejszy.
Moja koleżanka Krysia powiedziała ,że znalazła dziesięć oznak wiosny .Jest z wykształcenia biologiem pewnie dlatego zauważyła więcej zmian w przyrodzie niż ja.
Czyli wiosna na pewno już przyjdzie. Fajnie wyglądałyście tak przyozdobione tymi kwiatami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzanna popłynęła do morza, Wy mieliście wspaniałą okazję do spotkania i zabawy. Zobaczyłaś już kawałeczek wiosny. Kwitły już kwiatki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję , że taki wesoły i kolorowy korowód zimę przegonił na dobre!Cyba to skutecznie zrobiliście, bo u nas całkiem wiosennie i pięknie pogodowo! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze.
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję,że przyroda się zawstydzi,że byłyśmy bardziej kolorowe od niej i szybko to zmieni:))
Dzięki Teniu za relację z imprezki.Wspaniale spisałyście się w roli aktorów.Ja mam nadzieję,że tegoroczna wiosna będzie dla nas przychylna,będzie ciepła i radosna :)))
OdpowiedzUsuńTak wszyscy czekaja na wiosne a niech ona jeszcze sie ociaga troche az ja przyjade...za tydzien to moze ona wybuchac cala sila swoja i pieknem...bede juz ja mogla podziwiac. A tutaj bardzo deszczowo i chlodno jak na tropik. Pieknie sie bawiliscie, jak zawsze zreszta.Pozdrawiam z Caracas
OdpowiedzUsuńBardzo lubie spacery w celu poszukiwania wiosny:)) A topienie marzanny na pewno Wam sie udalo skutecznie i teraz wiosna juz rozgosci cala para))
OdpowiedzUsuńMarzanna utopiona niech tylko jeszcze Grażynka dojedzie i wiosna może wkraczać:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Teniu, przecudnie powitaliście wiosnę, a kolorowe "wiosenki" w kwiatach jakie urocze, pozdrawiam Was serdecznie.
OdpowiedzUsuńTereniu pięknie witaliście wiosnę i same wyglądałyście jak piękna kwiecista wiosna.Zdjęcia wspaniałe.Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOjej, ależ jesteście kolorowi :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Jak miło wspominać nasze chwile spędzone razem z przed lat ! Lata mijają a my wciąż jesteśmy takie same. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńJest rok 2020, a ja oglądając zdjęcia czułam jakby to było dziś 1 Dzieki Teniu <3
OdpowiedzUsuńWitaj Marylko. Ja też tak czuję ,tylko serce ściska ,że nie ma już między nami Marylki i Wincentego, a tacy radośni są na
OdpowiedzUsuńzdjęciach.Pozdrawiam serdecznie:))