sobota, 26 stycznia 2013

Wspomnienia o Czesławie Niemenie

W naszym mieście pamiętamy o Czesławie Niemenie .
Gimnazjum nr 3 nosi imię piosenkarza .Napisałam post o obchodach pięćdziesięciolecia szkoły.Gościem honorowym na obchodach była żona  artysty pani Małgorzata Niemen.
Gimnazjum co roku obchodzi  Tydzień Patrona Szkoły, którego finałem jest uroczysty występ młodzieży w Domu Kultury.
W naszym mieście istnieje Stowarzyszenie Pamięci  Czesława Niemena  które było inicjatorem powstania ławeczki artysty.
                                 To oficjalne zdjęcie z encyklopedii Wikipedia.
                    W swoich zbiorach mam oczywiście kilka zdjęć ławeczki.
                        To zdjęcie zrobiłam na początku tegorocznej zimy.
Stowarzyszenie organizuje co roku wieczór pamięci o Czesławie Niemenie.
                        Piosenkarza wspominał  jego kuzyn Jerzy Wydrzycki.
Obejrzeliśmy dwa dokumentalne filmy o Czesławie Niemenie których autorem jest Eugeniusz Szpakowski.
                              Piosenki Niemena zaśpiewała pani Danuta Urbańska,

                                                oraz Maciej Wróblewski.
Podobało mi się jak śpiewała pani Danuta, ale pan Maciej swoim śpiewem zachwycił i przeniósł przynajmniej mnie w zaczarowany świat muzyki.
W ciągu dwóch tygodni miałam możliwość wzięcia udziału w dwóch bardzo miłych imprezach związanych z Czesławem Niemenem.
Druga to wystawa fotograficzna pt." Oj dzieje się dzieje." Autorem zdjęć jest pani Małgorzata  Niemen.

Panią Małgosią  traktujemy już jak swoją.
Cieszymy się ,że z nami jest,że możemy oglądać jej fotografie.
Pani Małgosia w ostatnim czasie ukończyła Warszawską Szkołę Filmową na wydziale Fotografii.
Lubi fotografię czarno- białą, chociaż docenia również fotografię kolorową.
Zdjęcia uliczne tak  krótko można opisać prace pani Małgosi.
Dla mnie są ciekawe,dające do myślenia. Pokazujące przemijającą rzeczywistość.Często przedmioty  znajdowały się w danym miejscu przez krótką chwilę.
Niektóre z nich brzydkie.Chciałoby się powiedzieć, że tak brzydkie , aż piękne.

 Mi i mojej koleżance Czesi podobała się fotografia przedstawiająca kiełkującą cebulę zawiniętą w wyrzuconej kołdrze .


Na wernisażu panowała bardzo mila atmosfera.Spotkali się na niej sympatycy Czesława Niemena i pani Małgosi
                                                            .Było dużo kwiatów.
                     Od przyjaciół ,

od pani Barbary Jarosławickiej z której to inicjatywy doszło do otwarcia tej wystawy,
                                                      od dyr Domu Kultury.
Wystawa będzie otwarta do połowy lutego.Zapraszam do galerii inspiracji.



12 komentarzy:

  1. ...piękna relacja, i żałuję, że mnie tam nie było...a na ławeczce obok ukochanego mego Niemena niegdyś przysiadłam...:)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, jak zazdroszczę tej wystawy Pani Małgosi. Na pewno było świetnie. Jesteś wielka poprzez swoją ciekawość świata i bardzo chciałbym być tak aktywna, jak Ty. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako mieszkanka Świebodzina cieszę sie bardzo,że mamy tak dużo imprez poświęconych Czesławowi,bo to jest "nasz człowiek",a my ciągle pamiętamy.Teniu,dziękuję za ciekawą relację i zdjęcia.Ślę pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje Ci Tereniu za ciekawa wypowiedz i za wspolny nasz udzial w uroczystosciach poswieconych Czeslawowi .
    Pamiec o nim nigdy nie zagasnie . Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie imprezy były wspaniałe i z pewnością miło spędziłaś czas. Czesław Niemen był moim ulubionym piosenkarzem i do teraz lubię go słuchać jego głosu. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. LAdnie sie dzieje u Was w miasteczku! bardzo podoba mi sie twoje zdjecie laweczki z Niemenem, w zimowym otoczeniu. Pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne ipmprezy. Dzieje się u Ciebie sporo. Miło, że dzielisz się z nami tymi doświadczeniami

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam niedawno film o Czesławie N.w telewizji.Ciekawą miał przeszłość, ale od dziecka był artystą. Fajnie tam u Was w Świebodzinie Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiesz Teniu, fajnie jest miec takiego patrona szkoly. Za moich czasow to szkoly byly nazywane imieniem generalow.
    Ja uwielbiam tworczosc Czeslawa Niemena ,a jego zona jest urocza. Ciekawa jestem, jak dzieciaki podchodza do patrona szkoly. Z tego co pamietam, to jest to szkola podstawowa.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Mimozami jesień się zaczyna..." Nasza młodość, prawda?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam słuchać JEGO głosu.Piękne spotkanie i w jakże zaszczytnym gronie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubie utwory Czesława Niemena...Impreza na pewno była wspaniała...Zdjęcia piękne...Cieplutko pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń