niedziela, 15 września 2013

Wycieczka w góry IV- Huta Julia.

Muszę przyznać, że nie mogłam się zabrać  do napisania następnego postu o naszej wycieczce. Dni mijają   bardzo szybko. Z jednej strony wydaje mi się, że wycieczka była dawno a z drugiej ....jakby wczoraj.
Ponieważ Marylko napisałaś, że czekasz, więc ten post dedykuję Tobie.

Piechowice to mała miejscowość na trasie Szklarska Poręba - Jelenia Góra.
Znajduje się tam Huta Julia -  Magiczny Świat Kryształu.
Po hucie oprowadzała nas pani przewodnik , opowiadając historię zakładu i pokazując nam cały cykl powstawania kryształów.
Poczuliśmy żar buchający z hutniczego pieca.
Obserwowaliśmy jak z gorącej masy powstaje lampka do wina.
                               
                                 Przed wycięciem wzorów
                          Trzeba zaznaczyć miejsca nacięć.
                         
                              Obserwowaliśmy pracę grawera
                                i efekt tej pracy.
Obserwowaliśmy jak młody człowiek
                           ognistą masę
                                za pomocą pincety i kleszczy
                               w parę chwil , przekształcił
                                           w pięknego łabędzia.
Łabędź "poszedł" do pieca a my mieliśmy jeszcze możliwość oglądania pięknych kryształów w firmowym sklepie.


W dzisiejszym poście chcę pokazać jeszcze ,urokliwe miejsce zwane  Dzikim Wodospadem. Zbudowany jest przez ludzi(1910-1915) w wyniku spiętrzenia wód  rzeki łomnicy. Można o nim przeczytać TUTAJ


Nasza grupa nad Dzikim Wodospadem( wydaje mi się, że to Twoje zdjęcie Marylko, ściągnęłam z UTW?)
                                Ja oczywiście też musiałam mieć pamiątkę.
                                   Prawda ,że ślicznie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:))

6 komentarzy:

  1. Bylam w Piechowicach...ale tylko przejazdem, zahaczylam o restauracje u Bazylego, ktora to jest bardzo przyjemna i z dobrym jedzeniem.
    Dziki wodopspad w Karpaczu tez podziwialam...
    ze szkiel spodobaly mi sie swieczniki, ktore widac na Twoich zdjeciach. Sciskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Teniu, dziękuję za ten post , szczególnie za dedykację dla mnie. Ty wiesz, że zawsze z wielkim zainteresowaniem czytam wszystko co napiszesz i podziwiam zdjęcia. Dla mnie jesteś SUPER !!! Naszą wycieczkę zawsze warto powspominać i zobaczyć Twoje fotki. Pozdrawiam, życzę twórczej weny w pisaniu kolejnych postów :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w takiej hucie mogłabym siedzieć godzinami i podziwiać proces powstawania tych cudeniek;)
    Teniu ja najzwyczajniej w świecie zazdroszczę Ci tych wypraw;)
    Fajna grupa ludzi,piekne miejsca ,czegóż chcieć więcej;)
    Pozdrawiam bardzo ciepło;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuje za ciekawy post .Bardzo duzo informacji przekazujesz . Nasza pamiec jest ulotna , a te obrazy przetrwaja dlugi okres. Czesto bedziemy wracac do tych chwil . Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj prawda, prawda że wszystko śliczne. Fantastycznie pokazałaś nam powstawanie tych szklanych cudeniek.To jest talent do pozazdroszczenia, potrafić tak pięknie obchodzić się z takim delikatnym surowcem.
    Jak zawsze uroczo.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tereniu przepięknie opisłas ten post...Zdjęcia Twoje fantasycznie pokazały jak powstają te szklane cuda...Sercem pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń