środa, 12 października 2011

Spacer z kijkami.


Tak jak postanowiłam,raz w tygodniu, będziemy chodziły na spacer z kijkami. Dzisiaj byłyśmy w trójkę.
Poszłyśmy ścieżką rowerową ,aż do Chociul i z powrotem.

Słońce wyjrzało za chmur i cały czas nam towarzyszyło.


Ja oczywiście w kieszeni miałam aparat fotograficzny i robiłam dziewczynom zdjęcia.
Na początku mijałyśmy drzewa,o przebarwionych liściach.Wiele tych liści po wczorajszej ulewie leżało na ścieżce.
                                         
Im bliżej byłyśmy Chociul tym przyroda mniej przypominała jesień.
                             Po pierwsze kwitnący jak wiosną rzepak.

                                       A jak on pachniał.  Prawdziwy zawrót głowy.
A w okół rzepaku prześliczne kwiatki.


















Maki i chabry.

A nawet biały rumianek lśnił w słońcu.

Kwiaty tak mnie zauroczyły ,że ocknęłam się ,gdy moje koleżanki już wracały.


W tym miejscu muszę napisać ,że po przeczytaniu (dzisiaj), komentarza Wandy pod poprzednim postem zaczęłam się zastanawiać czy na pewno dobrze chodzimy z kijkami.Sięgnęłam do  internetu i trochę się wystraszyłam.Okazuje się,że chodząc nieumiejętnie można sobie zaszkodzić.

Technika Nordic Walking - Rysunek z książki "Nordic Walking - Program treningowy dla seniorów" U. Pramann, B.SchaufleJest to kopia rysunku z książki “Nordic Walking - Program treningowy dla seniorów” U. Pramann, B.Schaufle
Rysunek ten skopiowałam ze strony:
http://strefanordicwalking.pl/index.php/2009/01/podstawowa-technika-nordic-walking/
Warto wejść na tę stronę.
Jest tam nauka Nordic Walking krok po kroku.

16 komentarzy:

  1. Chodziłyście po drodze dla rowerów, ładnie to tak :-). Zaskoczyłaś mnie kwiatkami, które jeszcze były. Ładne zdjęcia im zrobiłaś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia. Jak widzę oddychacie pełną piersią, a to najważniejsze, a czy inaczej ułożone kijki Wam zaszkodzą, chyba raczej nie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzepak piekny a ja tez widzialam maki, ktore rosna przy drogach i chyba sie pomylily co do pory roku, ale ladnie wygladaja. Rzepakowe zdjecie ma w tle przepiekne chmury..podoba mi sie to ujecie. Teoria kijkowa wyglada na skomplikowana.., ja jako ze chodze prawie codziennie nie uzywam kijkow bo mam w rekach aparat ale musze sie doczytac jakie sa pozytywy ich uzywania..seerdeczne pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za miłe komentarze.

    Giga-mam nadzieję,że rowerzyści nam wybaczą.Na szczęście nie spotkaliśmy ich zbyt dużo:))

    Daniela- po przeczytaniu w internecie strony poświęcone instruktarzowi NK , myślę,że oni jednak mają rację.Warto chodzić poprawnie.

    grazyna -też nie mogłam się nadziwić ,że w połowie października kwitnie rzepak,a na pobrzeżach maki i chabry.Jeżeli chodzi o NK to wyczytałam,że ruch naprzemienny(prawa ręka ,lewa noga)jest "zbawienny" dla naszego organizmu.

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  5. No pięknie. Na nordic walking się nie znam i nic nie doradzę. Podziwiam Waszą sprawność fizyczną. Super. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tereniu wspaniałe zdjęcia i kwiatki są jeszcze śliczne.Świetnie wyglądacie z tymi kijkami.Cieplutko pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się,że poważnie potraktowałaś moje słowa i zainteresowałaś się techniką chodzenia z kijkami.
    Teniu, źle mnie nie zrozum,ale jeżeli dobrze widzę na zdjęciu to Ty i ta pani w czerwonej kurtce macie złe kijki.One mają tylko pasek i okrągłe "buciki", to są kijki do trekingu, chodzeniu po górach.Do NW musi być "rękawiczka".Taką ma pani w jasnej kurtce, ma też dobre końcówki.Umożliwia ona puszczanie kijka ,kiedy ręka idzie do tyłu.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ankaskakanka-dziękuję za miły komentarz,ja też jeszcze nie znam się na NW.Mam nadzieję,że dzięki internetowi i uwagą Wandy nauczę się.Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. klin14-dawno nie było Ciebie,miło mi ,że zawitałaś do mnie.Pozdrawiam serdecznie:))

    Wanda- każda Twoja uwaga jest dla mnie bardzo ważna.Te dobre kijki są mojej córki-ja pożyczam je koleżance.Cieszę się,że chociaż te są dobre.Trochę zasmuciłaś mnie,że pozostałe są złe.Wyobraź sobie,że obie kupiłyśmy te kijki jednego dnia w sklepie sportowym.Szkoda ,że ekspedientki nie znają się i sprzedały nam to o co nie prosiłyśmy.Końcówki to nie problem ,można je wymienić,gorzej z tymi rękawiczkami.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  10. No to się bardzo cieszę że Cię sprowokowałam .I jeszcze bardziej że Wanda udzieliła tych cennych uwag.Sama chodzę ale przy Wandzie to ja jestem "przedszkolak". Sama bardzo chętnie przeczytam wszelkie jej uwagi.Życzę miłych spacerów:))))))
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Swietny spacer,ważny dla zdrowia.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie, że sobie spacerujecie. Piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  13. Teniu,
    mam wielkie zaleglosci na Twoim blogu, ale Wiesz o tym , ze bardzo chetnie do Ciebie zagladam. Nadrobie zaleglosci Waszych wycieczek rowerowych mam nadzieje, ze wkrotce:)
    Zycze Wam dziewczyny wspanialych spacerow, pozdrawiam serdecznie - buziaki:)
    Przesylam pozdrowienia dla Waszego "Rodzyneczka".

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Faktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń