sobota, 19 listopada 2011

KLĘPSK - SZLAKIEM ZABYTKÓW SAKRALNYCH

Wczoraj ,tak jak pisałam byliśmy na wycieczce. Zobaczyliśmy trzy kościoły w trzech miejscowościach. Zarówno miejscowości jak i kościoły były bardzo małe ale z kilkusetletnią historią.
Po drodze zatrzymaliśmy  się w lesie.

Marylka pokazała nam pomnik przyrody Sosnę Waligórę.
                                                                Jest to 160-letnia sosna zwyczajna

  Sosna Waligóra jest drugą pod względem grubości pnia sosną w Polsce (najgrubszą jest Sosna Rzepicha).

Poranek był rześki .Ala i Wanda próbowały rozgrzać się podskokami.


Po zrobieniu wspólnego zdjęcia pojechaliśmy dalej.
Renesansowy kościół w Klępsku pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny to nieduża świątynia z przybudowaną, smukłą, pokrytą gontem drewnianą dzwonnicę.

Należy do jednych z najważniejszych zabytków sakralnych w Europie Środkowej.
Gdy weszliśmy do środka zaniemówiliśmy z zachwytu.
Cechą charakterystyczną kościoła jest bardzo duża ilość efektownie wykonanych zdobień.





Skrzyniowy ołtarz – tryptyk –późnogotyckie dzieło nieznanego mistrza śląskiego.


Pod względem wystroju malarsko- sztukatorskiego obiekt nie ma równych nigdzie.


                                                                          Polichromia na suficie.
Oglądaliśmy:

zachwyceni
                                                                                 zadziwieni,



                                                                                     zamyśleni.
 
Zwracają uwagę ciekawie potraktowane historie biblijne, opowieści znane ze Starego i Nowego Testamentu.



Po kościele oprowadzała nas pani ,która wiedziała wszystko o jego historii.
Słuchaliśmy ją z uwagą.
Zrobiłam jak zawsze dużo zdjęć.


Mi też zrobiono.
W tym kościele byliśmy długo. Nie mogliśmy się napatrzyć.Obiecałam sobie ,że tu wrócę.
Wspólne zdjęcie na tle zabytkowego kościoła.
Zatrzymaliśmy się jeszcze przy  "Dębie Papieskim " -  wyhodowanym ,z żołędzia z dębu "Chrobry"i poświęconym przez papieża Jana Pawła II.
Gdy szliśmy do autobusu, pomyślałam ,że teraz już nic nie będzie mi się podobało.
Myliłam się ale, o tym już napiszę jutro.
Kartka z notesu turysty:))

Pozdrawiam serdecznie odwiedzających:))




9 komentarzy:

  1. Piękny ten kościółek, to prawda. Ty zrobiłaś tam też ładne zdjęcia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny kościółek. Lubię takie stare zabytki. Nowe budynki zwłaszcza kościołów jakoś mi nie leżą. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teniu,bardzo pięknie opisałaś i pokazałaś naszą lubuską perełkę architektury drewnianej.To miejsce jest "magiczne",kto tam raz przybędzie chce koniecznie tu powrócić.Czekam na dalszą relację .Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tak! wyjatkowy zabytek, wycieczka superciekawa i duza grupa z Was. To odzucie ,ze juz nic sie nie bedzie podobalo po zobaczeniu takiego piekna mialam juz kilka razy w zyciu, np. po zobaczeniu Wenecji, ale ten Twoj kosciolek przypomnial mi inny rownie piekny , w Debnie kolo Nowego Targu, kosciolek caly drewniany z polichromia nieodnawiana od 15 wieku a jakze gleboka w kolorach. Cacko jak to ktore tutaj pokazujesz...nie wiem czy znasz, ale jezeli nie to przy okazji zwiedz tez to cudo.Cieple pozdrowienia w zimne popoludnie listopadowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieknie opisałaś jestem wzruszona tak jak węrowalismy szlakiem drewnianych kosciółków w gminie Sulechów

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękny kościółek.Tak pięknie nam go pokazałaś i jeszcze ciekawiej opisałaś.
    Również miałam nieraz wrażenie że już nic piękniejszego nie zobaczę.Ale ciągle ulega to weryfikacji:))))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka sosnę widzę pierwszy raz, kawał drzewa. Kościółek piękny! Mieszkam w okolicy, gdzie są aż 3 całkowicie drewniane kościoły, Ten najpiękniejszy jest moim parafialnym! Wszystkie są odrestaurowane!Zdjęcia jak u fotografa - piękne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały kościółek...Zdjęcia Tereniu pokazują jego piękno...Sosna okazała,ja takiej jeszcze nie widziałam...Tereniu pięknie też wszystko opisałaś...Cieplutko pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za przypomnienie naszej wycieczki .Pozdrawiam :):)

    OdpowiedzUsuń