Kalendarzowy początek wiosny był jak zawsze 21 marca.
Astronomiczna wiosna rozpoczęla się 20 marca o godzinie 12:02.
Tego dnia my to znaczy
Klub Turystyczny „Odkrywcy” UTW przy Świebodzińskim Domu Kultury ruszyliśmy szukać zwiastunów wiosny.
Mieliśmy w planie wyjechać do Międzyrzecza i przy okazji zwiedzić dwa kościoły,zamek i muzeum.
Biało było dookoła nas gdy oczekiwaliśmy na autobus.
W Międzyrzeczu również przywitała nas zima.
Pierwszym kościołem który zwiedziliśmy to późnogotycki kościół pw.św.Jana.
W kościele tym w 2009 r, podczas prac konserwatorskich odkryto malowidła ścienne z 1545r.
Ta część przedstawia ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa obok krzyża Matka Boża i postać Jana Ewangelisty oraz snujący się po krzyżu wąż .
Prace nad odtworzeniem fresek wciąż trwają, jest to ciężka i żmudna praca.
Drugi z kościołów który zwiedziliśmy jest współczesną budowlą.
Jest to kościół pw.Pierwszych Męczenników Polski.
Piękny witraż nad głównym wejściem.
Prowadzenie parafii powierzono księżom pallotynom.Młody ksiądz opowiedział nam o życiu i śmierci Pięciu
Braci Męczenników oraz o historii budowy kościoła. Właściwie budowa wciąż jeszcze trwa.Wewnątrz jest jeszcze wiele do zrobienia.
Następnie udaliśmy się w kierunku ruin Międzyrzeckiego Zamku.
Wiosny wciąż nie było widać.
W muzeum znajduje się największa w Polsce kolekcja portretu trumiennego.
Po zwiedzeniu muzeum i ruin zamku ,oczywiście zrobiliśmy wspólne zdjęcie.
O tym czy znaleźliśmy oznaki wiosny i gdzie udało nam się utopić marzannę w następnym poście.
Pozdrawiam:))
...jestem ciekawa ciągu dalszego, a póki co gratuluję hartu, w taką zimnicę tylko bohaterzy podróżując wędrują :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Ps...znam ten kościółek w Międzyrzeczu, i Zamek również.
Teniu ja nie chciałabym się powtarzać,ale mimo tej zimy tak tu u Ciebie miło i przyjemnie;)Widzę,że wycieczka się udała,a ja tak jak Meg czekam na dalszy ciąg relacji;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło;)
Podoba mi się współczesny kościół, mimo iż jeszcze jest trochę do zrobienia. Podziwiam Cię, że zimno Cię nie przestraszyło i byłas na wycieczece. Ciekawe, czy udało się marzannę utopić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Waszego bohaterstwa w podjęciu próby poszukiwań wiosny:)))))
OdpowiedzUsuńAle wycieczka widać była wspaniała. Kościółek piękny.
Również mnie ciekawi czy udało Wam się odnaleźć chociaż najmniejszą oznakę upragnionej wiosny.
U mnie za oknem właśnie pada śnieg.A rano było -15stopni:((((.
Tym bardziej pozdrawiam bardzo cieplutko.
Wybierając się na wycieczkę kierowaliśmy się maksymą Tomasza Zubilewicza: "Nie ma złej pogody - mogą być tylko nieodpowiednie ubrania".Pomimo śniegu wycieczka udana co pięknie opisała i pokazała nasza Tenia.Dzięki:)))
OdpowiedzUsuńJak ciekawie spędziliście pierwszy dzień wiosny. W Międzyrzeczu kiedyś byłam, ale nic nie zwiedzałam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKlub Turystyczny "Odkrywcy" rozpoczal juz sezon i nie straszna im zima tej wiosny.
OdpowiedzUsuńJak zwykle Teniu pokazujesz ciekawe miejsca ktore warto zobaczyc.
Piekna ta Nasza Polska:)
Na bociany jeszcze za wczesnie, co?
Pozdrawiam serdecznie:)
Nawet zimno Was nie zraża jesteście odważną grupą...Cieplutko pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń