Trasa:Świebodzin - Łąkie- Świebodzin.
Ruszyliśmy ścieżką rowerową w kierunku Lubogóry, następnie szosą do Ołoboku, gdzie skręciliśmy w kierunku Łąkie.
Po drodze zatrzymaliśmy się przy małym cmentarzu.
Naszą uwagę zwrócił wysoki pomnik, a właściwie kapliczka wybudowana przez rodziców Leokadii, która w wieku 16 lat, zmarła w 1947roku .
Znajduje się tam kilka bardzo starych,w dobrym stanie płyt nagrobnych, ta na zdjęciu jest z 1868roku.
Chwila zadumy.
Ruszyliśmy dalej.
Jezioro Trzeboch( łąkowskim) przywitało nas pięknym widokiem,
zadbaną plażą
i ciszą.
Świetne miejsce na wypicie kawy.
Ja jak zawsze w jednej ręce kawa a w drugiej aparat.
Nad jeziorem było nam bardzo dobrze,ale komu w drogę....
Jadzia i Alicja ze spaceru wracają z grzybkami.
Grzybów było bardzo mało,ale przydrożna jabłonka obdarowała nas pysznymi jabłkami.
Do Świebodzina wracaliśmy przez Chociule .
Jadąc lub spacerując ścieżką rowerową.
Jadzia zwycięsko wjeżdża na szczyt pagórka.
To koniec mojej relacji z wczorajszej wyprawy rowerowej.
Chciałam tu jeszcze tylko napisać ,że w minioną sobotę i niedzielę ,przy naszej figurze Chrystusa Króla odbywał się Festyn Rodzinny.
Było dużo atrakcji.
A na scenie(między innymi)wystąpiła grupa śpiewacza seniorów- zespół Kresowe Więzi.
Witaj Teniu,
OdpowiedzUsuńOpisana przez Ciebie trasa rowerowa choć jest mi całkiem obca to zaciekawiła...Może kiedyś...
Kreślę pozdrowienia!
Kawa przy jeziorze tak malowniczym..hm...musi byc nie lada przyjemnoscia. Ciekawe jest takie szperanie po starych cmentarzach, tyle w nich losow ludzkich owianych tajemnica...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo i następna cudowna wyprawa. Oby ta piękna złota jesień rozpieszczała Was jak najdłużej wspaniałą pogodą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Podziwiam wytrwałość,tak trzymać!Trasa choć już znana przyniosła nowe doznania i nowe wrażenia,a więc warto wciąż odkrywać.Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńTrasa i okolice dobrze mi sa znane . Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka, piękne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolejna wspaniała wycieczka...Jesteście wspaniałe...Cieplutko pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń